Oglądam dużo materiałów z kryminalistycznego gatunku, ale dawno mnie tak mnie nie irytował ktokolwiek, tak jak irytuje mnie narcystyczny West. Bardziej znacznie niż Ted Bundy
Gość jest rak samo wkurzający jak ten prokurator, który wsadzil Avery'ego.
Ten jak i tamten przekonany o swojej nieomylności i wspaniałości a jeden i drugi daje się poznać jako zwykly buc, który nie potrafi przyjąć na klate, ze mogl sie mylić