W końcu po 3 nominacjach upragniona statuetka! Brawa!
Już za "Mrocznego" powinna być :)
Dobrze że na gali Tom Hanks nie przedłużał :P
Też się ciesze. Koleś to geniusz. Już zdjęcia w Mrocznym Rycerzu urywały dupę (zwłaszcza moje ulubione momenty z pościgiem), nie mówiąc o arcymistrzowskim Prestiżu.
A tutaj triumf Wally'ego na Oscarowej gali.
Dziękuje swojemu mistrzowi Chrisowi Nolanowi :)
Chris wyraźnie zadowolony, szkoda że on sam nie otrzymał żadnej statuetki (choćby za scenariusz).