z twarzy w filmie Buntownik bez powodu przypominala mi troche Nicole Kidman Oo , nie wiem dlaczego.
Aktorsko moze i dobra, ale jej uroda mi sie nie podobala, wg mnie przecietna.
To musisz zobaczyć Natalie w późniejszych filmach, takich jak "Romans z nieznajomym", "Przeznaczone do likwidacji" czy "Bob & Carole..." - tam była naprawdę piękna! Oglądając "Buntownika" wcale się urodą Natalie nie zachwyciłem, wręcz przeciwnie - uważam, że strasznie ją oszpecili tą trwałą na głowie i krwistą czerwienią na wargach;-/
przejrzalam poki co jej zdjecia ii... faktycznie sie mylilam, bo byla sliczna ! Tylko nie podobala mi sie w Buntowniku...