zobaczyłam właśnie słynna już aferę o brudne studio (a precyzyjnie stół_)
no cóż każdy kto staje przed kamera nawet przed "oficjalnym nagraniem" powinien mieć na uwadze i zdawać sobie sprawę że takie rzeczy mogą wypłynąć...
złośliwych w otoczeniu jest wielu...
pewnie miał racje... że się zdenerwował
ale jest jedna fundamentalna zasada:
jesteś w pracy nie klnij ...
(zwłaszcza na stanowisku "publicznym")
pozdrawiam:)