to wciąż najbardziej wykwintny film Davida Finchera. Niemalże gotycki, choć zarazem współczesny. Wydatny w tym udział Savidesa, bo ani wcześniej ani potem ta sztuka Fincherowi się aż tak nie udawała. "Zodiak" również jest wizualnie piękny. Przypomina filmy Pakuli ze zdjęciami Gordona Willisa.