byłem tam dzisiaj... w GALERII BRAMA wystawione było kilka obrazów Starowieyskiego... oglądałem je z wielką przyjemnością... no i nawet samego artystę udało mi się spotkać, gdyż latem spędza on czas w Kazimierzu (jak wielu innych malarzy)... no i pan Franciszek zajrzał do swojej galerii... niby nic, a cieszy...