Powieść Vladislava Vančury o tym samym tytule była niezwykle trudna do przebrnięcia. Wszystko za sprawą archaicznego języka i gawędziarskiego tonu, jaki przyjął autor. Niektóre fragmentu musiałem czytać po kilka razy by nadążyć. Ogółem była to jednak przyjemna, awanturnicza opowieść. Z filmem jest nieco inaczej....
Oniryczne arcydzieło, które ogląda się jak sen, utrzymane w lirycznej konwencji, z subtelną brutalnością, dyskretną erotyką, klimatem obłąkania, podkreślone piękną muzyką i doskonałymi zdjęciami. Czysta perfekcja w każdym elemencie.
Film Františeka Vláčila przywoluje wspomnienia z kinem Tarkowskiego, a zwlaszcza z jego najwiekszym dzielem Rublow oraz Zrodlem Bergmana. Niesamowite zdjecia, klimat brutalnego sredniowiecza, morderstwa, rabunki, do tego konflikt religijny w tle.
B. lubie kino czeskie, niemniej takiej ascezy, ale z drugiej strony...
Wybaczcie, ale pomimo serii wysiłków, nie mogłem zmusić się do pozytywnej oceny tego filmu. Widocznie jeszcze nie dorosłem do oglądania takich dzieł :-(. Dla mnie to film nudny, przegadany, pełen mało zrozumiałych dialogów i przenośni. Męczyłem się przez ponad 2 i pół godziny. Może kiedyś do niego wrócę, jak...
Ale czy zaraz arcydzieło? Trochę to było za przewidywalne. Aktorzy też nie mieli za wiele do grania, by dać pełnokrwiste kreacje.
Opus magnum reżysera na podstawie powieści Vladislava Vancury, ukazujące konflikt między wymierającym kultem pogańskim a rozwijającym się chrześcijaństwem w XIII-wiecznych Czechach. Mikołaj i jego brat Adam napadają na podróżnych z rozkazu ojca-tyrana Kozlika. Pewnego dnia biorą jako zakładnika młodego germańskiego...
Witam, czy ktoś może posiada, lub wie gdzie można dostać do tego filmu napisy w języku polskim bądź angielskim?