Recenzja filmu

Romance & Cigarettes (2005)
John Turturro
James Gandolfini
Susan Sarandon

Wyśpiewaj mi swoją miłość

Odkąd zobaczyłam <a href="http://www.filmweb.pl/John+Turturro,filmografia,Person,id=218" class="n">Johna Turturro</a> w filmie <a href="http://www.filmweb.pl/Film?id=13" class="n"><b>"Big
Odkąd zobaczyłam Johna Turturro w filmie "Big Lebowski", w którym jako Jesus Quintana, odziany w porażająco fioletowy kostium, z finezją rzucał kulą do kręgli, na zawsze wrył się w moją pamięć. Tym razem Turturro, jeden z ulubionych aktorów braci Coen, po raz kolejny stanął po drugiej stronie kamery. Pomysł wyreżyserowania komedii muzycznej przyszedł mu do głowy kilkanaście lat temu, na planie "Barton Fink" i dość długo dojrzewał, by wreszcie osiągnąć pożądany kształt. W wyprodukowanym przez braci Coen musicalu "Romance & Cigarettes" jest miłość, zdrada, seks, znane przeboje, taniec i gwiazdorska obsada. Czegóż chcieć więcej, zwłaszcza teraz, na chwilę przed karnawałem. Fabuła filmu nie grzeszy nadmiernym skomplikowaniem. Nick Murder (James Gandolfini), przykładny mąż i ojciec znajduje sobie kochankę. Tula (Kate Winslet) jest piękna, ruda, wyuzdana i pracuje w sklepie z damską bielizną. I jak tu nie ulec seksownej kusicielce w czerwonej sukni? Tak więc Nick ulega, a jego życie rodzinne natychmiast zaczyna się walić. Zraniona i zazdrosna małżonka (Susan Sarandon) postanawia odnaleźć kochankę i obejść się z nią tak, jak na to zasługuje ta, która z premedytacją zniszczyła małżeńskie szczęście. Z pomocą śpieszy kuzyn Bo (Christopher Walken), tym bardziej ochoczo, że sam rozpamiętuje zadawnione sercowe rozterki. Opowie o tym, wykonując brawurowo słynną "Delilah" Toma Jonesa. Przeboje znanych twórców są tu komentarzem do poczynań bohaterów i ilustracją ich, mniej lub bardziej przemyślanych, wzlotów i upadków. Aktorskie sławy uwikłane w banalną opowiastkę i znane kawałki, podkręcające atmosferę, między innymi "It's a Man's Man's Man's World" Jamesa Browna, "Piece of My Heart" Janis Joplin, "Trouble" Presleya, powodują, że cała historia wpisuje się w przemyślaną konwencję. Reżyser zdaje się porozumiewawczo uśmiechać, budując nieodparte wrażenie, że wszyscy zgromadzeni na planie świetnie się bawią. I nie wykluczone, że tak było naprawdę. Wiadomo, konstruując śpiewane love story wcale niełatwo uciec od sentymentalizmu i kiczowatości, tak więc i Johnowi Turturro to się nie udało, z tym że on pewnie wcale nie próbował. Z premedytacją wplótł do swego filmu tkliwe wyznania, rzewne kawałki o oczach dziewczyny, którą przed laty wybierało się za żonę i dodał jeszcze chorobę i śmierć. Trochę jak w klasycznym wyciskaczu łez, bo pod koniec film utrzymany w tonacji zdecydowanie komediowej zmienia się na chwilę w w refleksyjną opowieść o życiu. Ale czy ten melodramatyczny ton należy brać poważnie? Można mieć duże wątpliwości, jeśli odtworzyć w pamięci pewne filmowe sceny, na przykład "Delilah" w wykonaniu Walkena czy Kate Winslet wcinającą w łóżku, po udanym seksie, kurczaka (nie chcąc posługiwać się niecenzuralnymi określeniami, nie przytoczę już dialogu, jaki prowadzi z kochankiem). Efekt komiczny potęgują postacie drugoplanowe, przede wszystkim wspomniany już kuzyn Bo, Steve Buscemi w roli Angela dzielącego się marzeniami w stylu "chciałbym przelecieć tenisistkę", z którym Nick podczas pracy prowadzi tak zwane męskie rozmowy, jak również Bobby Cannavale jako Fryburg, ekscentryczny narzeczony córki Nicka. Co tu tak naprawdę jest ważne? Przecież nie banalna historia, nie dialogi i prawdopodobnie nie muzyka, którą wszyscy świetnie znają. Ale podaną w dowcipnej wersji całość cechuje jakiś przedziwny rytm budzący chichot i atmosfera, za sprawą której giną wszelkie mankamenty. Jeśli chciałoby się wytłumaczyć komuś, co znaczy magia kina, to na przykładzie "Romance & Cigarettes" można by to łatwo zrobić.
1 10 6
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Co łączy papierosy i miłość? Wbrew pozorom bardzo wiele i wcale nie sprowadza się to do tego, że (jak... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones