UPDATE: Rzecznik prasowy aktora podał, że pojawiające się w sieci informacje nie są prawdziwe. A zatem jak na razie możemy pożegnać się z czwartą i piątą częścią "Matrixa". Ta informacja obiegła cały świat. Niestety na razie nie mamy potwierdzenia, ile w niej prawdy, dlatego przekazujemy ją Wam z zastrzeżeniem. Traktujcie ją - przynajmniej na razie - dość sceptycznie.
Otóż, podobno
Keanu Reeves powiedział na spotkaniu z fanami w Londynie, że rodzeństwo
Wachowskich szykuj kolejne dwie części serii
"Matrix". Co więcej, istnieje podobno już konspekt scenariuszowy dwóch filmów, z czego możemy wnioskować, że ma to być dylogia na wzór
"Reaktywacji" i
"Rewolucji". To jeszcze nie wszystko! Zdaniem
Reevesa Wachowscy spotkali się z
Jamesem Cameronem, z którym rozmawiali na temat technologii 3D. Można się tylko domyślać, że chcą ją wykorzystać przy kręceniu czwartej i piątej części
"Matrixa".
Czy rzeczywiście
Reeves powiedział, to co przekazano w sieci? A jeśli tak, to czy mówił to na serio czy żartował? Niestety na razie tego nie wiemy.
"Matrix" trafił do kin w 1999 roku i z miejsca stał się filmem kultowym. Obraz opowiadał o świecie przyszłości, w którym ludzie są hodowani na maszyny jako biobaterie. Trzymani są całe życie w specjalnych inkubatorach, a ich świadomość jest uwięziona w wirtualnej rzeczywistości, z czego większość nie zdaje sobie sprawę. Głównym bohaterem jest Neo – wybraniec, który widzi wirtualny świat takim, jakim jest on naprawdę i potrafi nim manipulować.