"Gdzie jest Nemo?" zajmuje specjalne miejsce w moim sercu. Wzruszająca historia rodzinnej tragedii, która zamienia się w fascynującą podróż ze szczęśliwym zakończeniem. Ktoś jednak po raz kolejny stwierdził, że można spróbować wyciągnąć od ludzi dodatkowe pieniądze biorąc zabawna postać z drugiego planu (w tym...
Szczerze? Czekałam na ten film, jak tylko dowiedziałam się, że powstanie. "Gdzie jest Nemo?" było i jest moją ulubioną bajką, a teraz na drugim miejscu plasuje się "Gdzie jest Dory?". Akcja szybko się dzieje, jest masa nowości, bajka jest śmieszna, przyjemna i wzruszająca. Myślałam, że film będzie przewidywalny, jednak...
więcejPrzypadkowy wypad do kina z córką zaowocował w moc wrażeń przy animacji na najwyższym poziomie. Sam byłem trochę w szoku co potrafią wycisnąć graficy w dzisiejszych czasach ze swoich maszyn. Polecam gorąco wszystkim tatusiom i ich małym szkrabom. Sam kilka razy śmiałem się w głos, film trzyma w napięciu do końca....
Jestem rozczarowany po seansie.Pierwsza część była dużo lepsza.Nie oznacza to że bajka jest zła ale osobiście spodziewałem się więcej.
Szczerze to Gdzie jest Nemo było chyba jednak fajniejsze, chociaż ta część bardziej chwyta za serce... w jedynce były jednak ciekawsze przygody... chyba również było zabawniej... Mimo to Gdzie jest Dory jest świetną animacją... miło spędzony czas... 7/10 !
Animacja jest świetna ! Dory pomimo słabej pamięci dobrze sobie radzi ! A Krystyna Czubówna ze swoim głosem jest niezastąpiona ! A tak po za tym to sympatyczna bajeczka !
Jak w tytule, wystarczą mi krótkie odpowiedzi :D Są jakieś olśniewające efekty, czy jednak pozostać przy 2d?
Film pozostawił niezapomniane wrażenia. Chyba nawet lepszy niż część pierwsza! Na pewno obejrzę z całą rodziną ponownie.
Jedyny minus (ale to nie do filmu) to zbyt długie reklamy przed seansem. 35min. to zdecydowanie za długo dla dzieci. Helios - żółta kartka.
Piszcie co chcecie, Gdzie jest Nemo? to moja bajka dzieciństwa. Mam 13 lat i nie pamiętam już tego, ale byłam na tym w kinie i bardzo mi się spodobało. Potem tata kupił mi kasetę, więc oglądałam to 3 razy dziennie
przegadana jest ta animacja.
Na dodatek, aktorzy podkładający głosy bardzo często gadają dziwnie, z manierą (wiadomo, ryby i inne morskie stworzenia nie mogą mówić normalnie po ludzku). Zatem aktorzy skrzeczą, mówią przez usta śmiesznie wygięte albo jakoś inaczej wydziwiają. Stąd część kwestii jest mało zrozumiała.
Na początku bardzo
Negatywny stosunek
Do tej produkcji
Powodu wykorzystania
Marginalnej postaci i
Wydawało mi się że
Film ten będzie próbą
Wykorzystania popularności
Filmu gdzie jest nemo i
Ta postać nie podobała mi
Się powodu krótkiej pamięci .
Po zobaczeniu produkcji
Film okazało się że...
Gość opisuje satyrycznie złe pomysły na sequele Disneya:
http://panmilus.blogspot.com/2012/09/sequele-filmow-disneya-ktorych-nigdy.html
Scena kiedy Dory rozmawia z Nadzieją mnie powaliła :D
I oczywiście kocham motyw muszelek <3
Ta animacja jest lepsza od "Gdzie jest Nemo?"